Małe miasteczka mają swój urok, ale i swoje sekrety, których ich mieszkańcy zazdrośnie strzegą szczególnie przed obcymi. Czy w „Pomroce" Agnieszki Jeż, pierwszej części cyklu kryminalnego z komisarz Sonią Kranz ten schemat się powtórzy? Czy skomplikowana historia malowniczego Dolnego Śląska i jej mieszkańców pozwoli się odkryć, choć w części umożliwiającej ujęcie sprawcy gwałtow?
Sonia Kranz jest typową „czterdziestką na zakręcie", która po odejściu męża próbuje na nowo układać sobie życie. Niewielki Mieroszów, do którego przeprowadza się wraz z nastoletnią córką Julką i spokojny posterunek z prozaicznymi sprawami, traktuje jak etap przejściowy, który ma pomóc stanąć jej na nogi. Jednak zbrodnia popełniona na młodej dziewczynie, jedynej przyjaciółce jej córki zmienia wszystko.
Ich relacje osobiste ulegają poprawie, jednak poczucie zagrożenia, nawet gdy sprawca przyznaje się do winy, nie opuszcza Soni ani na chwilę, a wątpliwości każą drążyć w śledztwie. Prawdy przyjdzie jej szukać nie tylko wśród okolicznych mieszkańców, ale i w mrokach historii związanej z powojennymi przesiedleniami i okaże się, że upływ czasu nie zmienia ludzi i ich motywacji.
Autorka umiejętnie wykorzystuje lokalny koloryt i historię regionu jako tło tej mrocznej opowieści, a inspiracja prawdziwymi miejscami i zbrodniami dodaje jej autentyzmu i głębi. I to się rzeczywiście wyczuwa. Podobnie jak emocje matki drżącej o swoje dziecko i kobiety przesuniętej w życiu na boczny tor. Bo z równą uwagą Autorka ukazuje życie zawodowe, jak i osobiste głównej bohaterki, co czyni ją wielowymiarową i na wskroś prawdziwą.
Niespieszny klimat powieści współgra z dopracowaną w każdym calu fabułą i jej umiejscowieniem w niewielkiej społeczności i malowniczej okolicy. Tu wszystko dzieje się w swoim tempie budując historię ludzkich losów, tę współczesną i tę sprzed lat i znajdując pomiędzy nimi bolesne powiązania. I płynie się przez tę opowieść dzięki lekkiemu pióru Autorki i emocjom, które tak trafnie potrafi ująć w słowa. Cieszę się, że druga część cyklu „Pastwa" ma dziś swoją premierę, a jeszcze bardziej, że już mam ją w swoich rękach.
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem