Uważano go za anioła... A on był wcielonym diabłem
Edward Collins jest charyzmatyczny, piekielnie bogaty i nieziemsko przystojny. Seksowny, można by rzec, gdyby nie to, że takie słowo nie pasuje do bożego posłańca, jakiego widzą w nim setki tysięcy zwolenników Kościoła, na którego czele stoi. Sam Collins uważa się za syna Boga. I od wiernych oczekuje bezwzględnego oddania. Nie tylko duchowego. Interesują go też ich majątki... i ciała, zwłaszcza jeżeli należą do młodych, atrakcyjnych wyznawczyń.
Tak, Edward Collins nie jest aniołem miłosierdzia, lecz pozbawionym skrupułów i moralności manipulatorem. Gdy na jego drodze stanie troje ludzi ? Jason Lambert, szeryf z hrabstwa Utah prowadzący śledztwo w sprawie sekty, a także siostry Rebeka i Rozalie Winston, które łączy z Collinsem wspólna przeszłość ? losy całej czwórki splotą się w iście piekielny węzeł, pełen przemocy, pożądania, seksu i mrocznych sekretów. Kto z nich dostąpi zbawienia za grzechy, a kto zostanie potępiony na wieczność?
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość
Editio
Sekta Magoska-Suchar Monika
Broszurowa ze skrzydełkami |
ISBN: 978-83-283-8773-7 |
EAN: 9788328387737 |
Liczba stron: 232 |
Format: 14.0x21.0cm |
Cena detaliczna: 39,90 zł |
22,74 zł
22,74 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
39,90 zł - sugerowana cena detaliczna
Dodaj do koszyka
Do koszyka
Kup w pakiecie
Kupuj więcej i oszczędzaj
Opis
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki tego autora
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Justyna Zawada
Sekta
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2022-08-16
Sekta - społeczność, która odcina się od świata i tworząc własne otoczenie, do którego nie ma wstępu byle kto. Przeważnie społeczeństwa te są mocno uduchowione. A osoba, która stoi na czele, jest niczym stwórca.
Edward Collins stał na czele właśnie takiej sekty. Uważał się nie tylko za guru, ale i samego Syna Bożego. Wierzył, że ma moce, które zsyła mu Ojciec ze swojego niebiańskiego domu. Pomimo że cała wiedza Collinsa była przekazem informacji, on i tak się tego wypierał. Zaparcie wierzył, że jest wyjątkowy. Jednak, zamiast czynić dobro, on siał zamęt i nie każdemu się to podobało...
Collins miał na tym świecie misję, a żeby ją wypełnić, potrzebował kobiety. Konkretnie Rebeki Winston, która grzeszyła nie tylko urodą, ale i swoimi sekretami, których dopuszczała się przeważnie każdej nocy. Spragniona przygód, łaknąca miłości i zaspokojenia, a także znana terapeutka. Codziennie zmagała się z różnymi ludzkimi problemami. Była osobą, która pomagała wyjść na prostą drogę, jednakże samej sobie nie potrafiła pomóc. Nie potrafiła wkroczyć na odpowiednią drogę. Niespodziewane pojawienie się przystojnego mężczyzny z wyglądem anioła, sprawia, że pani Winston zaczyna wierzyć, iż jej życie może prowadzić się w inny, lepszy sposób.
Kobieta ulegnie kolejnej pokusie, ale czy ta decyzja będzie słuszna? I czy siostra Rebeki, Rozalie i jej partner, a zarazem szeryf hrabstwa Utah, Jason, staną na drodze do ich... szczęścia?
Mroczny thriller erotyczny? Tak, zdecydowanie ta krótka historia ma w sobie mrok, jak i dawkę erotyzmu. Przede wszystkim autorka idealnie przedstawiła postacie, a zwłaszcza samego Guru sekty, Collinsa Edwarda. Wplątanie w to wszystko fragmentów biblijnych zdecydowanie dodawało takiego klimatu, który jeszcze bardziej nakręcał całą fabułę. Sceny intymne napisane ze smakiem. Jeśli biorąc pod uwagę upodobania głównej bohaterki, zdecydowanie nie były one przesadzone.
Wracając do postaci i fabuły. Kolejny plus za to, że książka została przedstawiona z perspektywy kilku osób. Każdy bohater dawał od siebie jakiś fragment, który układał historię w jedną całą. Pani Monika stworzyła taką pajęczynę, w której każdy bohater miał swoją własną przeszłość i łączyła się ona z pozostałymi w jednym punkcie. A zakończenie? Przyznam, że nie tego się spodziewałam.
Jest jeden mały minus, w tym wszystkim jest taki: Zdecydowanie za mało! A czy polecam? Oczywiście!
Edward Collins stał na czele właśnie takiej sekty. Uważał się nie tylko za guru, ale i samego Syna Bożego. Wierzył, że ma moce, które zsyła mu Ojciec ze swojego niebiańskiego domu. Pomimo że cała wiedza Collinsa była przekazem informacji, on i tak się tego wypierał. Zaparcie wierzył, że jest wyjątkowy. Jednak, zamiast czynić dobro, on siał zamęt i nie każdemu się to podobało...
Collins miał na tym świecie misję, a żeby ją wypełnić, potrzebował kobiety. Konkretnie Rebeki Winston, która grzeszyła nie tylko urodą, ale i swoimi sekretami, których dopuszczała się przeważnie każdej nocy. Spragniona przygód, łaknąca miłości i zaspokojenia, a także znana terapeutka. Codziennie zmagała się z różnymi ludzkimi problemami. Była osobą, która pomagała wyjść na prostą drogę, jednakże samej sobie nie potrafiła pomóc. Nie potrafiła wkroczyć na odpowiednią drogę. Niespodziewane pojawienie się przystojnego mężczyzny z wyglądem anioła, sprawia, że pani Winston zaczyna wierzyć, iż jej życie może prowadzić się w inny, lepszy sposób.
Kobieta ulegnie kolejnej pokusie, ale czy ta decyzja będzie słuszna? I czy siostra Rebeki, Rozalie i jej partner, a zarazem szeryf hrabstwa Utah, Jason, staną na drodze do ich... szczęścia?
Mroczny thriller erotyczny? Tak, zdecydowanie ta krótka historia ma w sobie mrok, jak i dawkę erotyzmu. Przede wszystkim autorka idealnie przedstawiła postacie, a zwłaszcza samego Guru sekty, Collinsa Edwarda. Wplątanie w to wszystko fragmentów biblijnych zdecydowanie dodawało takiego klimatu, który jeszcze bardziej nakręcał całą fabułę. Sceny intymne napisane ze smakiem. Jeśli biorąc pod uwagę upodobania głównej bohaterki, zdecydowanie nie były one przesadzone.
Wracając do postaci i fabuły. Kolejny plus za to, że książka została przedstawiona z perspektywy kilku osób. Każdy bohater dawał od siebie jakiś fragment, który układał historię w jedną całą. Pani Monika stworzyła taką pajęczynę, w której każdy bohater miał swoją własną przeszłość i łączyła się ona z pozostałymi w jednym punkcie. A zakończenie? Przyznam, że nie tego się spodziewałam.
Jest jeden mały minus, w tym wszystkim jest taki: Zdecydowanie za mało! A czy polecam? Oczywiście!
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem