Ted Bundy. Bestia obok mnie. Historia znajomości z najsłynniejszym mordercą świata Ann Rule Książka
Wydawnictwo: | Sine Qua Non |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 568 |
Format: | 150x215mm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Ted Bundy. Bestia obok mnie. Historia znajomości z najsłynniejszym mordercą świata
Wydawnictwo: | Sine Qua Non |
EAN: | 9788382102499 |
Autor: | Ann Rule |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 568 |
Format: | 150x215mm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2021-07-28 |
Podmiot odpowiedzialny: | WYDAWNICTWO SQN ROMAŃSKI, KUŚNIERZ, RĘDZIAK SPÓŁKA KOMANDYTOWA Huculska 17 30-413 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Ted Bundy. Bestia obok mnie. Historia znajomości z najsłynniejszym mordercą świata
Inne książki Ann Rule
Inne książki z kategorii Fakt
Oceny i recenzje książki Ted Bundy. Bestia obok mnie. Historia znajomości z najsłynniejszym mordercą świata
Moja ocena to solidne 4.5/5, chociaż ze strachem zdecydowałem się na zaokrąglenie w dół. Ta książka zdecydowanie przestraszyła mnie, i to serio. Wcześniej znałem Teda Bundy'ego jedynie jako seryjnego mordercę, więc ta lektura otwarła mi oczy na wiele nowych faktów. Muszę przyznać, że choć nie jestem do końca zadowolony z faktu, że teraz będę nawiedzany przez myśl o jego zbrodniczych czynach, to jednak zainteresowanie tym tematem skłoniło mnie do przeczytania tej książki. Szczególnie cieszyłem się na dodatkowe rozdziały w zaktualizowanej i ulepszonej wersji. Ann Rule doskonale opisywała wydarzenia w sposób zrozumiały, zarówno pod względem stylu, jak i chronologii. Jej relacja z całego szalonego wydarzenia wydawała się bardzo rzeczowa - mimo bliskiej przyjaźni z Tedem, nie pozwoliła, aby cokolwiek inne niż fakty wpłynęło na jej opinię na temat jego winy. Ta książka jest niezwykle szczegółowa, dobrze zrównoważona i świetnie napisana. Mimo, że na początku miałem pewne obawy, tak naprawdę bardzo polubiłem tę książkę, mimo że teraz mogę pochwalić się nowo odkrytymi, łagodnymi halucynacjami dźwiękowymi - żartuję... czyż nie?
Ted Bundy. Bestia obok mnie" autorstwa Ann Rule to pozycja absolutnie obowiązkowa dla fanów prawdziwych kryminalnych historii. Dla mnie osobiście, była to pierwsza książka, która wprowadziła mnie do tej mrocznej i fascynującej dziedziny. Rule, która na co dzień była detektywem, wprowadza czytelnika w niezwykle dokładnie zbadane okoliczności i fakty dotyczące życia jednego z najbardziej znanych seryjnych morderców - Teda Bundy'ego. Co czyni tę książkę wyjątkową, to fakt, że Rule znała Bundy'ego osobiście, zanim został on ujawniony jako morderca. Ten bezcenny wgląd w jego osobowość i charakter pozwala na zrozumienie, jak taka bestia mogła skrywać się w człowieku, którego nawet Rule nie podejrzewała o tak przerażające czyny. Kolejnym elementem, który wyróżnia "Bestię obok mnie" na tle innych książek tego gatunku, są relacje autorki z detektywami pracującymi nad sprawą Bundy'ego. Ta bliska znajomość pozwoliła Rule na rzeczywiste przedstawienie mechanizmu śledztwa, co czyni tę książkę jeszcze bardziej autentyczną. Podsumowując, ""Ted Bundy. Bestia obok mnie"" to książka, która łączy w sobie niezwykłą wiedzę i umiejętności detektywistyczne autorki z jej osobistymi doświadczeniami. To lektura, której nie wolno pominąć żadnemu miłośnikowi literatury kryminalnej.
Książka "Ted Bundy. Bestia obok mnie. Historia znajomości z najsłynniejszym mordercą świata" stanowi intrygującą lekturę, która zapewnia dobrze skonstruowany przekaz. Moje osobiste zainteresowanie niektórymi wydarzeniami wynikało z geografii opisanych morderstw, jako że pochodzę z Aspen. Jednakże, moją wątpliwością związaną z tą książką jest samozwańcze miejsce, które przypisała sobie autorka. Jej własne słowa sprawiają wrażenie, jakby była ona jedynie "fanką" Teda, która wysyłała mu pieniądze do więzienia i dostarczała mu informacji. Czasami twierdzi, że Ted dzwonił do niej tylko po to, aby porozmawiać. Jednak z ich rozmów jasno wynika, że Ted miał inne motywy, niż tylko przyjacielską dyskusję. Autorka pracowała obok niego jedną noc w tygodniu przez rok, uczestniczyła z nim w dwóch firmowych imprezach świątecznych i miała jeden osobisty lunch z nim, a mimo to twierdzi: "Mogę znać Teda tak dobrze, jak ktokolwiek mógł go znać". Trudno mi w to uwierzyć. Ann Rule również stwierdza: "Psychika Teda była tak dominująca w stosunku do Meg (byłej Teda), że zdumiewa mnie, że kiedykolwiek udało jej się uwolnić". Jednak w moim mniemaniu, nie rozumiem, jak Rule nigdy nie zdołała się uwolnić.
Pomimo że Ann Rule podkreśla swoją przyjaźń z Bundy'm - zarówno przed jak i po jego aresztowaniu - prawda jest taka, że ta książka mogła zostać napisana wyłącznie na podstawie badań prasowych i sądowych. Brakuje w niej prawdziwej głębi emocjonalnej czy analizy. I wtrącania Rule o tym, co działo się w jej życiu osobistym, są irytujące; nie mają nic wspólnego z pozostałymi opisanymi przez nią wydarzeniami, a jej opis uczuć i interakcji z Bundy'm jest równie suchy jak opis osób trzecich. Zastanawiam się, czy Rule kiedykolwiek napisała bardziej bezpośrednią autobiografię o tym, jak się czuła i jak się czuje, na temat swoich związanych z Tedem. Była zarówno jego przyjacielem, jak i kimś, kto mógł wiele zyskać na tej przyjaźni, co prowadzi do pewnych moralnie niejednoznacznych terytoriów. Książka, która badałaby to jako rodzaj mrocznej spowiedzi, mogłaby być naprawdę intrygująca. Zamiast tego Rule pisze fragmenty w stylu "Nie mogłem porzucić Teda, bez względu na to, co zrobił", pomijając swoje interesy w utrzymaniu tego związku. Jeśli miała uczynić siebie centralnym punktem tej historii, powinna zbadać ten temat dalej, poza dwuwymiarowymi frazesami.
Ted Bundy, który został osądzony za straszliwe zbrodnie dokonane na młodych kobietach i dziewczynkach, jest postacią, której historię niełatwo jest obiektywnie przedstawić. Zdumiewa mnie odwaga i determinacja, jaką musiała wykazać się autorka, pisząc tę książkę o swoim bliskim przyjacielu. Ann Rule w mistrzowski sposób oddziela obraz młodego człowieka pracującego w centrum kryzysowym, który stał się jej bliskim, od postaci poszukiwanego przestępcy, znanego jako "Ted". Ta książka dostarcza mi jeszcze jednego powodu, dla którego warto podziwiać Ann Rule.
Ted Bundy, który został osądzony za straszliwe zbrodnie dokonane na młodych kobietach i dziewczynkach, jest postacią, której historię niełatwo jest obiektywnie przedstawić. Zdumiewa mnie odwaga i determinacja, jaką musiała wykazać się autorka, pisząc tę książkę o swoim bliskim przyjacielu. Ann Rule w mistrzowski sposób oddziela obraz młodego człowieka pracującego w centrum kryzysowym, który stał się jej bliskim, od postaci poszukiwanego przestępcy, znanego jako "Ted". Ta książka dostarcza mi jeszcze jednego powodu, dla którego warto podziwiać Ann Rule.
Pomimo że Ann Rule podkreśla swoją przyjaźń z Bundy'm - zarówno przed jak i po jego aresztowaniu - prawda jest taka, że ta książka mogła zostać napisana wyłącznie na podstawie badań prasowych i sądowych. Brakuje w niej prawdziwej głębi emocjonalnej czy analizy. I wtrącania Rule o tym, co działo się w jej życiu osobistym, są irytujące; nie mają nic wspólnego z pozostałymi opisanymi przez nią wydarzeniami, a jej opis uczuć i interakcji z Bundy'm jest równie suchy jak opis osób trzecich. Zastanawiam się, czy Rule kiedykolwiek napisała bardziej bezpośrednią autobiografię o tym, jak się czuła i jak się czuje, na temat swoich związanych z Tedem. Była zarówno jego przyjacielem, jak i kimś, kto mógł wiele zyskać na tej przyjaźni, co prowadzi do pewnych moralnie niejednoznacznych terytoriów. Książka, która badałaby to jako rodzaj mrocznej spowiedzi, mogłaby być naprawdę intrygująca. Zamiast tego Rule pisze fragmenty w stylu "Nie mogłem porzucić Teda, bez względu na to, co zrobił", pomijając swoje interesy w utrzymaniu tego związku. Jeśli miała uczynić siebie centralnym punktem tej historii, powinna zbadać ten temat dalej, poza dwuwymiarowymi frazesami.
Książka "Ted Bundy. Bestia obok mnie. Historia znajomości z najsłynniejszym mordercą świata" stanowi intrygującą lekturę, która zapewnia dobrze skonstruowany przekaz. Moje osobiste zainteresowanie niektórymi wydarzeniami wynikało z geografii opisanych morderstw, jako że pochodzę z Aspen. Jednakże, moją wątpliwością związaną z tą książką jest samozwańcze miejsce, które przypisała sobie autorka. Jej własne słowa sprawiają wrażenie, jakby była ona jedynie "fanką" Teda, która wysyłała mu pieniądze do więzienia i dostarczała mu informacji. Czasami twierdzi, że Ted dzwonił do niej tylko po to, aby porozmawiać. Jednak z ich rozmów jasno wynika, że Ted miał inne motywy, niż tylko przyjacielską dyskusję. Autorka pracowała obok niego jedną noc w tygodniu przez rok, uczestniczyła z nim w dwóch firmowych imprezach świątecznych i miała jeden osobisty lunch z nim, a mimo to twierdzi: "Mogę znać Teda tak dobrze, jak ktokolwiek mógł go znać". Trudno mi w to uwierzyć. Ann Rule również stwierdza: "Psychika Teda była tak dominująca w stosunku do Meg (byłej Teda), że zdumiewa mnie, że kiedykolwiek udało jej się uwolnić". Jednak w moim mniemaniu, nie rozumiem, jak Rule nigdy nie zdołała się uwolnić.
Ted Bundy. Bestia obok mnie" autorstwa Ann Rule to pozycja absolutnie obowiązkowa dla fanów prawdziwych kryminalnych historii. Dla mnie osobiście, była to pierwsza książka, która wprowadziła mnie do tej mrocznej i fascynującej dziedziny. Rule, która na co dzień była detektywem, wprowadza czytelnika w niezwykle dokładnie zbadane okoliczności i fakty dotyczące życia jednego z najbardziej znanych seryjnych morderców - Teda Bundy'ego. Co czyni tę książkę wyjątkową, to fakt, że Rule znała Bundy'ego osobiście, zanim został on ujawniony jako morderca. Ten bezcenny wgląd w jego osobowość i charakter pozwala na zrozumienie, jak taka bestia mogła skrywać się w człowieku, którego nawet Rule nie podejrzewała o tak przerażające czyny. Kolejnym elementem, który wyróżnia "Bestię obok mnie" na tle innych książek tego gatunku, są relacje autorki z detektywami pracującymi nad sprawą Bundy'ego. Ta bliska znajomość pozwoliła Rule na rzeczywiste przedstawienie mechanizmu śledztwa, co czyni tę książkę jeszcze bardziej autentyczną. Podsumowując, ""Ted Bundy. Bestia obok mnie"" to książka, która łączy w sobie niezwykłą wiedzę i umiejętności detektywistyczne autorki z jej osobistymi doświadczeniami. To lektura, której nie wolno pominąć żadnemu miłośnikowi literatury kryminalnej.
Moja ocena to solidne 4.5/5, chociaż ze strachem zdecydowałem się na zaokrąglenie w dół. Ta książka zdecydowanie przestraszyła mnie, i to serio. Wcześniej znałem Teda Bundy'ego jedynie jako seryjnego mordercę, więc ta lektura otwarła mi oczy na wiele nowych faktów. Muszę przyznać, że choć nie jestem do końca zadowolony z faktu, że teraz będę nawiedzany przez myśl o jego zbrodniczych czynach, to jednak zainteresowanie tym tematem skłoniło mnie do przeczytania tej książki. Szczególnie cieszyłem się na dodatkowe rozdziały w zaktualizowanej i ulepszonej wersji. Ann Rule doskonale opisywała wydarzenia w sposób zrozumiały, zarówno pod względem stylu, jak i chronologii. Jej relacja z całego szalonego wydarzenia wydawała się bardzo rzeczowa - mimo bliskiej przyjaźni z Tedem, nie pozwoliła, aby cokolwiek inne niż fakty wpłynęło na jej opinię na temat jego winy. Ta książka jest niezwykle szczegółowa, dobrze zrównoważona i świetnie napisana. Mimo, że na początku miałem pewne obawy, tak naprawdę bardzo polubiłem tę książkę, mimo że teraz mogę pochwalić się nowo odkrytymi, łagodnymi halucynacjami dźwiękowymi - żartuję... czyż nie?