Kiedy Weles opuszcza zaświaty, z najciemniejszych czeluści puszczy wychodzą żądne wolności i krwi demony. Tymczasem Jaga nie może narzekać na nudę, bo oto w szczodry wieczór porywa ją Swarożyc. W zachowaniu zdrowego rozsądku nie pomaga także Mszczuj, który nagle zaczyna negować wiarę w magię. Niespodziewanie do Bielin przybywa tajemniczy podróżnik ze wschodu, a wraz z nim nadchodzą śnieg i mróz. Czy szeptucha ocali mieszkanki swojej wsi? Czy zdoła też ocalić siebie? Jej życie zmieni się nieodwracalnie. A każda podjęta w te święta decyzja będzie mieć ogromne znaczenie. Powieść rozszerzona o nową wersję opowiadania „Czterej bracia”.
Mszczuj Katarzyna Berenika Miszczuk
Broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: 1 |
ISBN: 9788367690515 |
EAN: 9788367690515 |
Liczba stron: 400 |
Format: 13.5x20.0cm |
Cena detaliczna: 52,99 zł |
30,20 zł
30,20 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
52,99 zł - cena detaliczna
Dodaj do koszyka
Do koszyka
Kup w pakiecie
Kupuj więcej i oszczędzaj
Opis
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki tego autora
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Święta, święta
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2024-02-19Szczodre Gody zobowiązują do pewnych zachowań, czy tego się chce czy nie. Zwłaszcza szeptucha i kapłan powinni dać dobry przykład. Tyle, że Jarogniewa nie tak wyobrażała sobie ten moment w roku, spotkanie ze swarnym bogiem i kryzys wiary u Mszczuja to chyba za dużo nawet jak na nią. A może wcale nie? Święta dopiero rozkręcają się, a atmosfera w Bielinach i okolicach staje coraz bardziej gorąca, pomimo zimy stulecia. W takich okolicznościach najlepiej zachować zdrowy rozsądek, lecz czy to wystarczy? Tym razem sprawa jest poważna, bo ważą się losy Bielinianek i Jaga zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji, bo kto jak nie ona ochroni je, ale czy zdoła również zadbać o siebie? Do pomocy ma Mszczuja, jednak on, jak to on, chadza swoimi ścieżkami, chociaż dobrych chęci mu nie brak, za to wiary już tak. No i jeszcze te nieoczekiwane odwiedziny gościa ze wschodu, przynoszącego z sobą wielce kłopotliwe dary i nie mniej problematyczne oczekiwania. Jak w takich warunkach w ogóle myśleć o świętowaniu? Co wyniknie z decyzji podjętych w tak trudnych chwilach? Z pewnością skutki zapamięta bieliniańska szeptucha oraz każdy, kto miał z nię do czynienia!
Niejednokrotnie już pisałam jakie to dobre i jestem pewna, że jeszcze wiele razy padną te słowa. Jednak teraz dotyczą „Mszczuja", kontynuacji sagi Kwiat Paproci, równie dobrego jak wcześniejsze części i dającego nam okazję odwiedzić dobrych znajomych lub poznać nieszablone osoby, obalające niejeden mit oraz będące źródłem wielu legend. Słowiański klimat plus sekrety śmiertelników i bogów, a do tego spora dawka magii. Czego chcieć więcej? Mogłoby się zdawać, że już niczego, ale jak wiadomo apetyt rośnie w miarę czytania, a tak naprawdę nawet wcześniej. Spora dawka humoru, dość wytrawnego niekiedy, świąteczny nastrój, lecz oczywiście całkowicie w stylu głównych postaci oraz całkowity brak nudy to tak na sam początek. Potem jest jeszcze lepiej, bo jak wiadomo boskie spotkania z mało przewidywalnymi szept uchami i kapłanami oraz charakterni bohaterowie naprawdę pokazują, że stać ich dużo. Katarzyna Berenika Miszczuk zadbała by czytelnicy zapamiętali odwiedziny w Bielinach, gdzie rzadko kiedy panuje spokój, a jeśli już to raczej przed burzą, po jakiej niejednokrotnie pozostają zgliszcza. Lektura „Mszczuja" należy do kategorii tych, po zakończeniu których czekamy z niecierpliwością na kolejny tom i zaczynamy czytać od nowa, bo nie tak łatwo rozstać się z postaciami.
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem