Była to najbardziej radykalna rewolucja w dziejach ludzkości. W ciągu zaledwie kilku lat unicestwiła jedną czwartą ludności Kambodży – zwanej wówczas Demokratyczną Kampuczą – i wprowadziła w życie idee, które były zbyt skrajne dla wszystkich wcześniejszych reżimów. Celem Czerwonych Khmerów stała się likwidacja wszelkich przejawów indywidualności, zaprzeczenie wszystkiego, co ludzkie.
Realizacji utopijnego celu służyła nie tylko hekatomba ofiar, ale również – a może przede wszystkim – wprost niewyobrażalne okrucieństwo, które zmieniło w koszmar zarówno życie, jak i śmierć mieszkańców Demokratycznej Kampuczy.
Szaleństwo, w jakim pogrążyła się Kambodża, było dziełem jednego człowieka, występującego pod pseudonimem Pol Pot, przywódcy Czerwonych Khmerów, nauczyciela, a niegdyś studenta jednej z paryskich uczelni.
Dlaczego rewolucja Czerwonych Khmerów posunęła się do niepojętej skrajności? Dlaczego tak wielu kambodżańskich intelektualistów zaangażowało się ślepo w ruch, który okazał się tak upiorny? Dlaczego wreszcie wielu dawnych działaczy Czerwonych Khmerów, wykształconych, myślących ludzi, w tym wielu takich, których krewnych zgładzono pod rządami Pol Pota, wciąż utrzymuje, że był on wielkim patriotą, a jego zasługi usprawiedliwiają winy?
W swojej fascynującej książce „Pol Pot. Pola śmierci” Philip Short próbuje odpowiedzieć na te wszystkie pytania.
Zbierając informacje do tej książki, autor wykonał tytaniczną pracę, której rezultat to wielki i bardzo ważny krok naprzód na drodze do zrozumienia kambodżańskiej tragedii.
„The Guardian”
Philip Short przez ponad dwadzieścia pięć lat był zagranicznym korespondentem „The Times”, „The Economist” i BBC na Dalekim Wschodzie. Jest autorem biografii Mao Zedonga. Przebywał w Kambodży w latach siedemdziesiątych i na początku osiemdziesiątych.
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem