Suma kłamstw 1 Noemi Vain Książka
Wydawnictwo: | WasPos |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 430 |
Format: | 14.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Suma kłamstw 1
Wydawnictwo: | WasPos |
EAN: | 9788366754010 |
Autor: | Noemi Vain |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 430 |
Format: | 14.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo WasPos Agnieszka Przyłucka Rembielińska 8a/120 03-343 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Suma kłamstw 1
Inne książki z kategorii Romans
Oceny i recenzje książki Suma kłamstw 1
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Co byście zrobili, gdyby nieznana Wam osoba wiedziała o Was więcej niż Wy sami? Znała każdy krok, każdy aspekt życia. Obsesyjnie robiła wszystko, żebyście poznali prawdę za WSZELKĄ cenę?Tytuł książki idealnie odzwierciedla to, co znajdziemy w "Sumie kłamstw". Ważną rolę odgrywają właśnie kłamstwa, bo dzięki nim On zbliża się do Evangeline. Spokojne dotychczas życie dziewczyny zamieni się w piekło. Chłopak, przyjaciele, rodzina - wszyscy zaczną pokazywać swoje prawdziwe twarze. Za czyją sprawą? No właśnie Jego.Autorka świetnie poprowadziła wątek pełen intryg, tajemnic. Miejscami czułam się jakbym czytała thrillera, co bardzo mnie cieszy, bo tego się nie spodziewałam. Dodatkowo mamy życie uczuciowe głównej bohaterki, które wybucha żarem wraz z nowo przybyłym chłopakiem do Applewood.Bohaterowie bardzo różnią się od siebie, a ich zachowania nie zawsze zrozumiałe, ale czy z każdego człowieka można czytać jak z otwartej karty? Polubiłam Evangeline i Christiana, za to innymi chciałam potrząsnąć (nawet bardzo!)
"Suma Kłamstw" to jeden z tych debiutów, które lubię najbardziej! Wciągająca, zaskakująca, nieoczywista - to cechy jak najbardziej pożądane w tego typu pozycjach.Ta książka to dowód na to, że nie należy oceniać książki po okładce- na pierwszy rzut oka może wydawać się, iż mamy do czynienia z kolejnym schematycznym romansem z happy end'em, jednak nic bardziej mylnego!Noemi Vain zaskakuje nas na każdej stronie! Fenomenalnie przeplatające się wątki, pierwsza miłość wydaje się tajemnicza i niejasna. Obecność stalkera daje się we znaki w najmniej oczekiwanych momentach, gdy wydaje się że życie powoli wraca na właściwe tory.Absolutnie nie spodziewałam się tych wszystkich emocji, których dostarcza nam autorka na tych 430 stronach. Książka mnie wciągnęła, wessała, przepadłam i wraz z bohaterką przeżywałam kolejne burzliwe wydarzenia. Evangeline mimo młodego wieku doskonale radzi sobie ze wszystkimi kartami, które są przed nią stopniowo odkrywane. Bohaterowie są wykreowani w bardzo realny sposób, mają wady, co sprawia że nie wydają się przerysowani i na siłę idealni. Do samego końca miałam wątpliwości co do niektórych postaci. Czy na pewno są tym, za kogo się podają? Czy można im ufać? W pewnym momencie zaczęłam domyślać się, kto kryje się za próbą porwania, za znajdowanymi przez główną bohaterkę liścikami lub pogróżkami, jednak mimo to kolejne rozdziały zaskakiwały tak bardzo, iż sama zaczynałam wątpić w wysnute przeze mnie teorie. Zakończenie daje ogromną nadzieję na kontynuację - nie wątpię w to że będzie równie dobra
"Suma Kłamstw" to jeden z tych debiutów, które lubię najbardziej! Wciągająca, zaskakująca, nieoczywista - to cechy jak najbardziej pożądane w tego typu pozycjach.Ta książka to dowód na to, że nie należy oceniać książki po okładce- na pierwszy rzut oka może wydawać się, iż mamy do czynienia z kolejnym schematycznym romansem z happy end'em, jednak nic bardziej mylnego!Noemi Vain zaskakuje nas na każdej stronie! Fenomenalnie przeplatające się wątki, pierwsza miłość wydaje się tajemnicza i niejasna. Obecność stalkera daje się we znaki w najmniej oczekiwanych momentach, gdy wydaje się że życie powoli wraca na właściwe tory.Absolutnie nie spodziewałam się tych wszystkich emocji, których dostarcza nam autorka na tych 430 stronach. Książka mnie wciągnęła, wessała, przepadłam i wraz z bohaterką przeżywałam kolejne burzliwe wydarzenia. Evangeline mimo młodego wieku doskonale radzi sobie ze wszystkimi kartami, które są przed nią stopniowo odkrywane. Bohaterowie są wykreowani w bardzo realny sposób, mają wady, co sprawia że nie wydają się przerysowani i na siłę idealni. Do samego końca miałam wątpliwości co do niektórych postaci. Czy na pewno są tym, za kogo się podają? Czy można im ufać? W pewnym momencie zaczęłam domyślać się, kto kryje się za próbą porwania, za znajdowanymi przez główną bohaterkę liścikami lub pogróżkami, jednak mimo to kolejne rozdziały zaskakiwały tak bardzo, iż sama zaczynałam wątpić w wysnute przeze mnie teorie. Zakończenie daje ogromną nadzieję na kontynuację - nie wątpię w to że będzie równie dobra
Co byście zrobili, gdyby nieznana Wam osoba wiedziała o Was więcej niż Wy sami? Znała każdy krok, każdy aspekt życia. Obsesyjnie robiła wszystko, żebyście poznali prawdę za WSZELKĄ cenę?Tytuł książki idealnie odzwierciedla to, co znajdziemy w "Sumie kłamstw". Ważną rolę odgrywają właśnie kłamstwa, bo dzięki nim On zbliża się do Evangeline. Spokojne dotychczas życie dziewczyny zamieni się w piekło. Chłopak, przyjaciele, rodzina - wszyscy zaczną pokazywać swoje prawdziwe twarze. Za czyją sprawą? No właśnie Jego.Autorka świetnie poprowadziła wątek pełen intryg, tajemnic. Miejscami czułam się jakbym czytała thrillera, co bardzo mnie cieszy, bo tego się nie spodziewałam. Dodatkowo mamy życie uczuciowe głównej bohaterki, które wybucha żarem wraz z nowo przybyłym chłopakiem do Applewood.Bohaterowie bardzo różnią się od siebie, a ich zachowania nie zawsze zrozumiałe, ale czy z każdego człowieka można czytać jak z otwartej karty? Polubiłam Evangeline i Christiana, za to innymi chciałam potrząsnąć (nawet bardzo!)