Stygmatyczki. Kochać jak one Książka
Wydawnictwo: | Wydawnictwo M |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | 1 |
Liczba stron: | 272 |
Rok wydania: | 2025 |
Ślady Miłości, które przemieniają
„Stygmatyczki. Kochać jak one” to książka o kobietach, które podjęły największe wyzwanie – oddały siebie całkowicie Bogu. Nie były niezwykłe z urodzenia, a jednak ich życie stało się znakiem, który inspiruje i porusza do dziś.
Nie cuda, lecz świadectwo
To nie jest zbiór cudownych historii ani katalog nadprzyrodzonych zjawisk. To opowieść o miłości, która boli, ale i przemienia. Książka nie skupia się na samych ranach, lecz na ich znaczeniu. Stygmaty były dla tych kobiet nie celem, ale pieczęcią ich wewnętrznej drogi – śladem po Miłości, która zaprasza każdego z nas do głębszego spotkania z Bogiem.
Dwanaście kobiet, dwanaście dróg
Każda z bohaterek tej książki miała własną historię. Jedne były pokorne i ciche, inne budziły kontrowersje. Niektóre były świętymi jeszcze za życia, inne musiały długo walczyć, by odnaleźć swoją drogę. Łączyło je jedno – pozwoliły się zranić Miłości i już nigdy nie cofnęły tego wyboru.
Czy świętość jest dla każdego?
To książka nie tylko o wyjątkowych wybrańcach. To również zaproszenie do refleksji nad własnym życiem. Nie trzeba nosić fizycznych ran, by mieć w sobie tęsknotę za czymś większym. Nie trzeba widzieć Boga, by pozwolić Mu działać. Każdy z nas nosi w sobie ranę Miłości – pytanie tylko, czy pozwolimy, by nas przemieniła.
Szczegółowe informacje na temat książki Stygmatyczki. Kochać jak one
Wydawnictwo: | Wydawnictwo M |
EAN: | 9788380434523 |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | 1 |
Liczba stron: | 272 |
Rok wydania: | 2025 |
Data premiery: | 2025-03-24 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo M sp. z o.o. Al. J. Słowackiego 1/6 31-159 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Stygmatyczki. Kochać jak one
Oceny i recenzje książki Stygmatyczki. Kochać jak one
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Książka "Stygmatyczki. Kochać jak one" urzekła mnie już od pierwszej historii, w której poznajemy św. Małgorzatę z Kortony. To, co stanowi dla mnie wielki plus tej publikacji, to fakt, że dzięki niej dowiedziałam się o kobiecych postaciach obcych mi do tej pory. Ze względu na napisanie recenzji książki, przeczytałam ją odrazu w całości. Ciężko było odłożyć, bo tak mnie wciągnęła. Ale polecam, by czytać ją etapami, tzn poświęcić każdej z kobiet czas, rozsmakować się jej historią, poddać refleksji drogę jaką przeszła i poszukać czegoś, co mogłabym wziąć od niej dla siebie. Podoba mi się bardzo to, że na zakończenie każdej historii mamy 31 krótkich rozważań, które są zachętą do przejścia z daną kobietą przez miesiąc, poświęcając kolejne dni na medytację przeczytanych słów. Każda z omawianych tutaj kobiet udowadnia nam swoim życiem, swoją postawą, że świętość jest na wyciągnięcie ręki. Nie oznacza ideału, perfekcjonizmu, ale trwanie wiernie przy Bogu w codzienności, powstawanie pomimo upadków, nie poddawanie się trudnościom. Jestem pełna podziwu jak wiele miały one w sobie pokory, siły, i takiej żywej, gorącej ufności, pomimo niesprzyjających okoliczności z jakimi nierzadko musiały się mierzyć. Obserwujemy ich zmagania z chorobami, ludzką opinią, brakiem wsparcia. To wszystko z czym i my musimy się borykać. Ale właśnie dlatego ich życie może być dla nas wspaniałym drogowskazem. Kilka z kobiet szczególnie dotknęło mojego serca i z pewnością jeszcze raz pochylę się nad ich życiorysem. Książkę polecam każdej kobiecie. Może akurat ty odnajdziesz tutaj siebie i to z czym musisz się zmagać.