Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Malwina Janicka
19/07/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Myślę, że naprawdę warto przeczytać. Książka jest bardzo mocna. Początkowo myślałam, że treść książki absolutnie nie dotyczy mojej osoby, jednak ostatecznie autor uświadomił mi, że wystarczy zapalnik, a mogę się zmienić w prawdziwego potfora. To przerażająca wizja, ale myślę, że każda osoba powinna być tego świadoma.Ważne jest, by nie odsądzać od czci i wiary innych. Trzeba również potrafić dostrzec moment, gdy sytuacja przejmuje kontrolę nad człowiekiem i powinno się wiedzieć, jak tej kontroli nie stracić.
Renata Cieplak
19/07/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Książka jest trudna, ale bardzo ważna. Daje dużo do myślenia. Omawia szczegółowo przebieg słynnego eksperymentu i odnosi go do sytuacji społecznych. Dlaczego człowiek potrafi zmienić się w potfora i czy da się temu zaradzić. Wtęp jest przerażający. Dostajemy w nim dane statystyczne, liczby osób, które zginęły w imię eksperymentu. Eksperymentu, który zrodził się z czystej ludzkiej ciekawości, ale wymknął się spod kontroli.Bardzo ważna i pouczająca lektura.
Julia Kuza
19/07/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Książka jest efektem wieloletniej pracy autora, który poświęcił się poszukiwaniu źródeł zła w człowieku. Zastanawia się jak to jest, że z normalnego, spokojnego człowieka może wyjść bestia, nie zważająca na krzywdę innych, a nawet sama ją czyniąca. Lektura ta zmieniła mój punkt widzenia jeśli chodzi o ludzkie zachowania. Wytłumaczyła mi wszelkie niewytłumaczalne paradoksy ludzkiego zachowania. Serdecznie polecam
Maja
05/02/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Eksperyment więzienny w Stanfordzie to powód, dla którego ja i prawdopodobnie wielu czytelników sięgnęło po tę książkę. Mając to na uwadze, musiałbym podzielić moją ocenę na dwie części:Pierwsza część: 5/5Jestem zafascynowany znaczeniem eksperymentu. Tutaj jest on kompletnie opowiedziany i przeanalizowany w proporcji 2:1, co jest dobre zarówno dla książki, jak i dla czytelnika, aby zinterpretować, co się wydarzyło i jakie można wyciągnąć wnioski. Przeraża nas wynikami, pokazując jak łatwo ludzie mogą być zmanipulowani do przyjęcia roli - zarówno strażnicy, jak i więźniowie. A także - nadzorcy wyimaginowanej instytucji, kapłan, prawnik, krewni skazanych i tak dalej, każda możliwa rola w grze. Wydarzenia są opowiedziane tak, jak się wydarzyły i zbadane na dodatkowej warstwie myśli. Takie empiryczne prace naukowe pokazują nam zasady mniej znanych dyscyplin, takich jak inżynieria społeczna, która mnie szczególnie interesuje. Eksperyment Zimbardo pozostaje złotą kopalnią dla badaczy psychologii i daje wszystkim pozostałym dobrą wiedzę z psychologii zachowań.Druga część: 3/5Nie byłem tak pod wrażeniem tego, co przyszło później (po SPE) w tej książce. Życie osób zaangażowanych w eksperyment, dobrze znane historie (przykłady) niehumanitarnego zachowania związane z wojną są opowiadane z punktu widzenia obserwatora z ideą dalszej analizy. Uważam to raczej za "ogólne filozofowanie" (jak jeden z więźniów został oskarżony) i nie tak wartościowe w kontekście. Łatwo mogłoby być połowę krótsze i byłoby świetną lekturą skłaniającą do myślenia. Tutaj, w drugiej części, widzę cień politycznych poglądów Zimbardo i nawet elementy autobiograficzne. Późniejsze wywiady w programach telewizyjnych, osobiste relacje itp. nie niosą tej samej energii co pierwsza część i zdecydowanie nie dodają wartości. Nie wspominając o nieskończonych przypisach i powtórzeniach.Ogólnie: 4/5Zimbardo opowiada dobrze. Jego praca ma wielką wagę i jest dla mnie bardzo interesująca. Jego sposób opowiadania historii jest naukowy, logiczny i uporządkowany. Na wysokim poziomie, ale nie na tyle zagmatwanym, by plątać się w zbyt specjalistycznych terminach, które nie są dodatkowo wyjaśniane. Możemy się wiele nauczyć i zdobyć ważne spostrzeżenia związane z psychologią zachowań. Poleciłbym książkę wszystkim zainteresowanym psychologią czytelnikom, tym, którzy lubią wyjaśniać sobie ludzkie zachowania, tym, którzy zarządzają ludźmi w jakikolwiek sposób, strażnikom więziennym i bardzo poleciłbym ją innym pisarzom.Zakończę ulubionym cytatem (który wspomniano dwa razy w książce):"Czasami myślę, że cały ten światTo jeden wielki dziedziniec więziennyNiektórzy z nas są więźniamiReszta z nas to strażnicy"Bob Dylan
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Eksperyment więzienny w Stanfordzie to powód, dla którego ja i prawdopodobnie wielu czytelników sięgnęło po tę książkę. Mając to na uwadze, musiałbym podzielić moją ocenę na dwie części:Pierwsza część: 5/5Jestem zafascynowany znaczeniem eksperymentu. Tutaj jest on kompletnie opowiedziany i przeanalizowany w proporcji 2:1, co jest dobre zarówno dla książki, jak i dla czytelnika, aby zinterpretować, co się wydarzyło i jakie można wyciągnąć wnioski. Przeraża nas wynikami, pokazując jak łatwo ludzie mogą być zmanipulowani do przyjęcia roli - zarówno strażnicy, jak i więźniowie. A także - nadzorcy wyimaginowanej instytucji, kapłan, prawnik, krewni skazanych i tak dalej, każda możliwa rola w grze. Wydarzenia są opowiedziane tak, jak się wydarzyły i zbadane na dodatkowej warstwie myśli. Takie empiryczne prace naukowe pokazują nam zasady mniej znanych dyscyplin, takich jak inżynieria społeczna, która mnie szczególnie interesuje. Eksperyment Zimbardo pozostaje złotą kopalnią dla badaczy psychologii i daje wszystkim pozostałym dobrą wiedzę z psychologii zachowań.Druga część: 3/5Nie byłem tak pod wrażeniem tego, co przyszło później (po SPE) w tej książce. Życie osób zaangażowanych w eksperyment, dobrze znane historie (przykłady) niehumanitarnego zachowania związane z wojną są opowiadane z punktu widzenia obserwatora z ideą dalszej analizy. Uważam to raczej za "ogólne filozofowanie" (jak jeden z więźniów został oskarżony) i nie tak wartościowe w kontekście. Łatwo mogłoby być połowę krótsze i byłoby świetną lekturą skłaniającą do myślenia. Tutaj, w drugiej części, widzę cień politycznych poglądów Zimbardo i nawet elementy autobiograficzne. Późniejsze wywiady w programach telewizyjnych, osobiste relacje itp. nie niosą tej samej energii co pierwsza część i zdecydowanie nie dodają wartości. Nie wspominając o nieskończonych przypisach i powtórzeniach.Ogólnie: 4/5Zimbardo opowiada dobrze. Jego praca ma wielką wagę i jest dla mnie bardzo interesująca. Jego sposób opowiadania historii jest naukowy, logiczny i uporządkowany. Na wysokim poziomie, ale nie na tyle zagmatwanym, by plątać się w zbyt specjalistycznych terminach, które nie są dodatkowo wyjaśniane. Możemy się wiele nauczyć i zdobyć ważne spostrzeżenia związane z psychologią zachowań. Poleciłbym książkę wszystkim zainteresowanym psychologią czytelnikom, tym, którzy lubią wyjaśniać sobie ludzkie zachowania, tym, którzy zarządzają ludźmi w jakikolwiek sposób, strażnikom więziennym i bardzo poleciłbym ją innym pisarzom.Zakończę ulubionym cytatem (który wspomniano dwa razy w książce):"Czasami myślę, że cały ten światTo jeden wielki dziedziniec więziennyNiektórzy z nas są więźniamiReszta z nas to strażnicy"Bob Dylan
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Książka jest efektem wieloletniej pracy autora, który poświęcił się poszukiwaniu źródeł zła w człowieku. Zastanawia się jak to jest, że z normalnego, spokojnego człowieka może wyjść bestia, nie zważająca na krzywdę innych, a nawet sama ją czyniąca. Lektura ta zmieniła mój punkt widzenia jeśli chodzi o ludzkie zachowania. Wytłumaczyła mi wszelkie niewytłumaczalne paradoksy ludzkiego zachowania. Serdecznie polecam
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Książka jest trudna, ale bardzo ważna. Daje dużo do myślenia. Omawia szczegółowo przebieg słynnego eksperymentu i odnosi go do sytuacji społecznych. Dlaczego człowiek potrafi zmienić się w potfora i czy da się temu zaradzić. Wtęp jest przerażający. Dostajemy w nim dane statystyczne, liczby osób, które zginęły w imię eksperymentu. Eksperymentu, który zrodził się z czystej ludzkiej ciekawości, ale wymknął się spod kontroli.Bardzo ważna i pouczająca lektura.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Myślę, że naprawdę warto przeczytać. Książka jest bardzo mocna. Początkowo myślałam, że treść książki absolutnie nie dotyczy mojej osoby, jednak ostatecznie autor uświadomił mi, że wystarczy zapalnik, a mogę się zmienić w prawdziwego potfora. To przerażająca wizja, ale myślę, że każda osoba powinna być tego świadoma.Ważne jest, by nie odsądzać od czci i wiary innych. Trzeba również potrafić dostrzec moment, gdy sytuacja przejmuje kontrolę nad człowiekiem i powinno się wiedzieć, jak tej kontroli nie stracić.