Idealne dziecko Lucinda Berry Książka
Wydawnictwo: | Filia |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 416 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2022 |
Szczegółowe informacje na temat książki Idealne dziecko
Wydawnictwo: | Filia |
EAN: | 9788380759152 |
Autor: | Lucinda Berry |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 416 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2022 |
Data premiery: | 2020-02-26 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Grupa Wydawnicza Filia Sp. z o.o Kleeberga 2 61-615 Poznań PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Idealne dziecko
Inne książki Lucinda Berry
Inne książki z kategorii Kryminał
Oceny i recenzje książki Idealne dziecko
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Niezwykle wciągająca książka, trzyma w napięciu od samego początku, trudno się od niej oderwać, a jeszcze trudniej powiedzieć o niej coś więcej niż podaje wydawca, żeby nie zepsuć przyjemności czytelniczej. Masa skrajnych emocji, autorka genialnie buduje napięcie a do tego ma potężną wiedzę sychologiczną co widać na każdej stronie tej książki. Rewelacja!
To zdecdowanie jedna z tych książek, która pozostawia człowieka w całkowitej rozsypce, dawno tak emocjonalnie nie podchodziłam do żadnej książki. Tutaj natłok wrażeń, akcja, mocny wątek psychologiczny, który ciągnie się od pierwszych stron i eskaluje w pewnym momencie są niewyobrażalne. To nie jest łatwa ani "przyjemna" książka na wieczór, to ambitny thriller psychologiczny, który wgniata w fotel z każdą kolejną stroną jeszcze bardziej. Polecam wszystkim fanom właśnie takich mocnych i trudnych książek o psychologicznym podłożu.
Świetna, niebanalna opowieść o marzeniu, które wreszcie się spełnia, ale szybko okazuje się być koszmarem. Autorka ma wykształcenie psychologiczne co wyraźie widać w tej książce. "Idealne dziecko" jest naszpikowane bujnymi i fascynującymi opisami, bohaterowie są rewelacyjnie napisani, każdy dostaje odpowiednio dużo miejsca dla siebie, abyśmy go mogli poznać i zrozumieć. Genialna, wstrząsająca i szokująca książka!
Małżeństwo Bauerów poznaje w szpitalu Janie, dziewczynkę po przejściach. Sami nie mogą doczekać się własnego potomstwa, dlatego postanawiają się biedaczką zaopiekować. Początek książki jest spokojny, aż się człowiek zastanawia, w którym miejscu pojawi się to napięcie charakterystyczne dla thrillerów. Nie bójcie się, przyjemnie będzie tylko do czasu.Nie, to nie jest odpowiednia książka o opiece nad maltretowanym w przeszłości dzieckiem, tak samo jak "Szczęki" nie są filmem, z którego należałoby czerpać wiedzę o rekinach. Miałam takie wrażenie od początku i tylko utwierdziłam się w nim pod koniec. Z tego względu czułam pewien dyskomfort i ostatecznie wydaje mi się to trochę nie fair wobec osób, które autentycznie mają z takim tematem do czynienia. Autorka jednak sięgnęła po taki motyw i cóż, nie bez powodu często wykorzystuje się postać dziecka np. w horrorach. To zawsze jest szok, kiedy niewinny mały człowiek okazuje się być kimś zupełnie innym niż podejrzewaliśmy. Momentami było strasznie, przyznaję.Jednak zamiast o Janie, więcej chcę napisać o jej nowych rodzicach. Od połowy książki jakby oboje stracili rozum, no co to miało być?! Wydarzenia zaczynają zmieniać się w show nieporadności życiowej, które ostatecznie wygrywa Chris. Nie mam pojęcia, jak on z tą swoją błyskotliwością zdobył tytuł doktora. Miłość do dziecka swoją drogą, ale w niektórych sytuacjach facet zachowywał się, jakby się z choinki urwał. Hannah również potrafiła doprowadzić mnie do wrzenia z irytacji, ale trochę łatwiej było mi ją zrozumieć. Imo, autorka trochę przesadziła i przestało to być dla mnie wiarygodne. I tak z łatwością doszliśmy do momentu, w którym jeden rodzic jest ślepy i głuchy, drugi nie wytrzymuje napięcia, a podopieczna wybucha niczym elektrownia w Czarnobylu.Po czym następuje rozwiązanie i to dla mnie jedno wielkie "NIE". Nie, nie, nie zgadzam się na takie wytłumaczenie. To było pójście na łatwiznę.Nie jest mi łatwo ocenić tę książkę. Z jednej strony to przerażająca i wstrząsająca historia, z drugiej im dalej w las, tym więcej zarzutów mogłabym wymieniać. Także niech będzie pół na pół, polecam sprawdzić samemu.
Małżeństwo Bauerów poznaje w szpitalu Janie, dziewczynkę po przejściach. Sami nie mogą doczekać się własnego potomstwa, dlatego postanawiają się biedaczką zaopiekować. Początek książki jest spokojny, aż się człowiek zastanawia, w którym miejscu pojawi się to napięcie charakterystyczne dla thrillerów. Nie bójcie się, przyjemnie będzie tylko do czasu.Nie, to nie jest odpowiednia książka o opiece nad maltretowanym w przeszłości dzieckiem, tak samo jak "Szczęki" nie są filmem, z którego należałoby czerpać wiedzę o rekinach. Miałam takie wrażenie od początku i tylko utwierdziłam się w nim pod koniec. Z tego względu czułam pewien dyskomfort i ostatecznie wydaje mi się to trochę nie fair wobec osób, które autentycznie mają z takim tematem do czynienia. Autorka jednak sięgnęła po taki motyw i cóż, nie bez powodu często wykorzystuje się postać dziecka np. w horrorach. To zawsze jest szok, kiedy niewinny mały człowiek okazuje się być kimś zupełnie innym niż podejrzewaliśmy. Momentami było strasznie, przyznaję.Jednak zamiast o Janie, więcej chcę napisać o jej nowych rodzicach. Od połowy książki jakby oboje stracili rozum, no co to miało być?! Wydarzenia zaczynają zmieniać się w show nieporadności życiowej, które ostatecznie wygrywa Chris. Nie mam pojęcia, jak on z tą swoją błyskotliwością zdobył tytuł doktora. Miłość do dziecka swoją drogą, ale w niektórych sytuacjach facet zachowywał się, jakby się z choinki urwał. Hannah również potrafiła doprowadzić mnie do wrzenia z irytacji, ale trochę łatwiej było mi ją zrozumieć. Imo, autorka trochę przesadziła i przestało to być dla mnie wiarygodne. I tak z łatwością doszliśmy do momentu, w którym jeden rodzic jest ślepy i głuchy, drugi nie wytrzymuje napięcia, a podopieczna wybucha niczym elektrownia w Czarnobylu.Po czym następuje rozwiązanie i to dla mnie jedno wielkie "NIE". Nie, nie, nie zgadzam się na takie wytłumaczenie. To było pójście na łatwiznę.Nie jest mi łatwo ocenić tę książkę. Z jednej strony to przerażająca i wstrząsająca historia, z drugiej im dalej w las, tym więcej zarzutów mogłabym wymieniać. Także niech będzie pół na pół, polecam sprawdzić samemu.
To zdecdowanie jedna z tych książek, która pozostawia człowieka w całkowitej rozsypce, dawno tak emocjonalnie nie podchodziłam do żadnej książki. Tutaj natłok wrażeń, akcja, mocny wątek psychologiczny, który ciągnie się od pierwszych stron i eskaluje w pewnym momencie są niewyobrażalne. To nie jest łatwa ani "przyjemna" książka na wieczór, to ambitny thriller psychologiczny, który wgniata w fotel z każdą kolejną stroną jeszcze bardziej. Polecam wszystkim fanom właśnie takich mocnych i trudnych książek o psychologicznym podłożu.
Niezwykle wciągająca książka, trzyma w napięciu od samego początku, trudno się od niej oderwać, a jeszcze trudniej powiedzieć o niej coś więcej niż podaje wydawca, żeby nie zepsuć przyjemności czytelniczej. Masa skrajnych emocji, autorka genialnie buduje napięcie a do tego ma potężną wiedzę sychologiczną co widać na każdej stronie tej książki. Rewelacja!
Świetna, niebanalna opowieść o marzeniu, które wreszcie się spełnia, ale szybko okazuje się być koszmarem. Autorka ma wykształcenie psychologiczne co wyraźie widać w tej książce. "Idealne dziecko" jest naszpikowane bujnymi i fascynującymi opisami, bohaterowie są rewelacyjnie napisani, każdy dostaje odpowiednio dużo miejsca dla siebie, abyśmy go mogli poznać i zrozumieć. Genialna, wstrząsająca i szokująca książka!
Czy los w końcu uśmiechnął się do Christophera i Hanny? Przykładne małżeństwo od lat stara się o dziecko, jednak bezskutecznie. W końcu los zsyła przed nich małą Janie. Mogłoby się wydawać spełnienie marzeń? Niestety. Dziewczynka jest w tragicznym stanie, nie ukrywam, że uroniłam kilka łez, gdy czytałam co wyrządzili jej dorośli, nim trafiła do szpitala... Ta książka jest naprawę mocna i brutalna, nie spodziewałam się takiego rozwoju wydarzeń, gorąco zachęcam do jej przeczytania.
Jak daleko posunie się małżeństwo, które od lat pragnie dziecka. W końcu nadarzyła się szansa, by adoptować skatowaną dziewczynkę. Niestety od momentu poznania małej, nic nie będzie już takie jak kiedyś... Książa paraliżuje, zatrzymuje oddech. Jednak nie sposób się od niej oderwać.