Zabijcie wszystkich, Bóg swoich rozpozna. Tom 1. Żądza Violetta Domagała Książka
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 612 |
Format: | 12.1 x 19.5 cm |
Kup w zestawie
Prezentacja debiutanckiej powieści
Szczegółowe informacje na temat książki Zabijcie wszystkich, Bóg swoich rozpozna. Tom 1. Żądza
Wydawnictwo: | Novae Res |
EAN: | 9788381474665 |
Autor: | Violetta Domagała |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 612 |
Format: | 12.1 x 19.5 cm |
Data premiery: | 2019-06-28 |
Podmiot odpowiedzialny: | Grupa Zaczytani spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (dawniej: Zaczytani spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.) Świętojańska 9/4 81-368 Gdynia PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Zabijcie wszystkich, Bóg swoich rozpozna. Tom 1. Żądza
Oceny i recenzje książki Zabijcie wszystkich, Bóg swoich rozpozna. Tom 1. Żądza
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Intrygująca okładka. Po przeczytaniu jestem zdziwiony, że zapracowana Polka jest w stanie napisać tak dobrą książkę. Czytając czuć ogromną wiedzę oraz przygotowanie do tematu. Po tym jak przeczytałem, że autorka Pani Violetta jest prawnikiem, to od razu wiedziałem, że to właśnie było przyczyną takiej rzetelności. Książka rzuciła mi większe światło na konflikt między papieżem Innocentym a katarami. Mało na ich temat słyszałem, tak więc zawsze czegoś ciekawego można się dowiedzieć.
Historia odpycha wielu. Jednak wcale nie musi być nudna i taka nie jest. Zabijcie wszystkich, Bg swoich rozpozna, to napisana w lekkim stylu powieść. To ponad 600 stronicowe zieło czyta się nie za szybko jednak z przyjemnością.
Czytałam trylogię o Eleonora Akwitańskiej zagranicznej autorki, także losy głównej bohaterki mogę powiedzieć, że są mi bliskie. Więc jeżeli chodzi o treść nie byłam zbytnio zaskoczona. Jednak autorce udało się uchwicić coś trudnego do wyłapania oraz przekazania czytelnikowi. Czasy średniowiecza to czasy bardzo bardzo bardzo mroczne. Bezkarność to nic w porównaniu z licznymi procesami o herezję. Wsółczesnym ludziom bardzo trudno jest to sobie wyobrazić. Tak więc to rolą pisarza, a więc twórcy świata, do którego on sam nas zaprasza jest przygotowanie nam tego. Tak byśmy rozpoczynając przygodnę z książką już niemal od pierwszysch storn czuli się tak jakbśmy tam byli. Oczekuję od książki tego, a tu jestem w 100% usatysfakcjonowana. Napisana w pięknym stylu, z przytupem bym rzekła opowieść, nadająca rys historyczny i realia ówczesnych dziejów dla ludzi, kórzy niekoniecznie uważali na lekcji historii. Warto znać przeszłość, która niejako wpłynęła na losy Polski.
Czytałam trylogię o Eleonora Akwitańskiej zagranicznej autorki, także losy głównej bohaterki mogę powiedzieć, że są mi bliskie. Więc jeżeli chodzi o treść nie byłam zbytnio zaskoczona. Jednak autorce udało się uchwicić coś trudnego do wyłapania oraz przekazania czytelnikowi. Czasy średniowiecza to czasy bardzo bardzo bardzo mroczne. Bezkarność to nic w porównaniu z licznymi procesami o herezję. Wsółczesnym ludziom bardzo trudno jest to sobie wyobrazić. Tak więc to rolą pisarza, a więc twórcy świata, do którego on sam nas zaprasza jest przygotowanie nam tego. Tak byśmy rozpoczynając przygodnę z książką już niemal od pierwszysch storn czuli się tak jakbśmy tam byli. Oczekuję od książki tego, a tu jestem w 100% usatysfakcjonowana. Napisana w pięknym stylu, z przytupem bym rzekła opowieść, nadająca rys historyczny i realia ówczesnych dziejów dla ludzi, kórzy niekoniecznie uważali na lekcji historii. Warto znać przeszłość, która niejako wpłynęła na losy Polski.
Historia odpycha wielu. Jednak wcale nie musi być nudna i taka nie jest. Zabijcie wszystkich, Bg swoich rozpozna, to napisana w lekkim stylu powieść. To ponad 600 stronicowe zieło czyta się nie za szybko jednak z przyjemnością.
Intrygująca okładka. Po przeczytaniu jestem zdziwiony, że zapracowana Polka jest w stanie napisać tak dobrą książkę. Czytając czuć ogromną wiedzę oraz przygotowanie do tematu. Po tym jak przeczytałem, że autorka Pani Violetta jest prawnikiem, to od razu wiedziałem, że to właśnie było przyczyną takiej rzetelności. Książka rzuciła mi większe światło na konflikt między papieżem Innocentym a katarami. Mało na ich temat słyszałem, tak więc zawsze czegoś ciekawego można się dowiedzieć.