"Patodeweloperka. To nie jest kraj do mieszkania" Bartosza Józefiaka to książka, która otwiera oczy na mroczne zakamarki polskiego rynku nieruchomości. Autor z niezwykłą precyzją i wnikliwością demaskuje kulisy działalności deweloperów, którzy zdają się kierować jedynie chciwością i dążeniem do maksymalizacji zysków.

Józefiak podjął się trudnego zadania – pod przykrywką uczestniczył w spotkaniach deweloperów, aby zgłębić mechanizmy, które rządzą tym sektorem. Jego reportaż jest pełen szczegółowych opisów i anegdot, które ukazują, jak daleko deweloperzy są w stanie się posunąć, aby zrealizować swoje cele. Opisuje, jak proces budowy jest podzielony na poszczególne etapy, gdzie na każdym kroku, zamiast jakości i ergonomii, liczy się jedynie zysk.

Kluczowe dla książki są wywiady z ludźmi z branży, które pozwalają zajrzeć do wnętrza tej machiny. Józefiak odkrywa, że sektor deweloperski w Polsce nie jest zdominowany przez międzynarodowe korporacje, lecz raczej przez średniej wielkości krajowe firmy i mikrodeweloperów. Okazuje się, że wiele osób inwestujących w nieruchomości nie posiada specjalistycznej wiedzy ani wykształcenia w tej dziedzinie, a ich jedyną motywacją są astronomiczne zyski, osiągane dzięki marżom na poziomie 30%.

Autor nie omija także problemów związanych z polityką mieszkaniową w Polsce. Likwidacja państwowego mieszkalnictwa i przeniesienie odpowiedzialności na samorządy stworzyły chaos, który odbija się na przeciętnym obywatelu. Wysokie ceny najmu i szybujące ceny mieszkań to tylko wierzchołek góry lodowej. Wolny rynek, na którym oparty jest model mieszkalnictwa, rodzi różnorodne patologie, a deweloperzy, zamiast budować wygodne i przemyślane mieszkania, dążą do maksymalizacji powierzchni użytkowej.

Józefiak przytacza historie licznych inwestycji w największych polskich miastach, które pokazują, jak deweloperzy wybierają najtańsze działki, często uzyskując zgody od samorządów na inwestycje niekorzystne dla lokalnych społeczności. Autor nie unika trudnych tematów, takich jak korupcja wśród samorządowców, którzy przyznają pozwolenia na budowę w zamian za korzyści materialne.

Jednym z najbardziej poruszających przykładów jest historia osiedla Bliska Wola w Warszawie. Gęsta zabudowa i mikroskopijne mieszkania ledwo przekraczające 20 m² zyskały miano "warszawskiego Hongkongu". To groteskowe ukazanie, jak daleko mogą zajść deweloperzy w pogoni za zyskiem, ignorując potrzeby i komfort przyszłych mieszkańców.

Polskie prawo budowlane z licznymi lukami i niedociągnięciami umożliwia deweloperom unikanie odpowiedzialności za niedociągnięcia w projektach. Autor zrozumiale przedstawia, jak konsument jest bezsilny w walce z potężnym graczem na rynku nieruchomości, który często działa na zasadzie: "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi".

Obecna sytuacja mieszkaniowa w Polsce, w której 99% nowych mieszkań budują deweloperzy, jest w opłakanym stanie. Samorządy nie podejmują dialogu z deweloperami, a rządowe programy, takie jak kredyt 0%, zdają się jedynie pogłębiać kryzys, zamiast go rozwiązywać.

"Patodeweloperka" to lektura obowiązkowa dla każdego, kto choć trochę interesuje się tematyką rynku nieruchomości i polityki mieszkaniowej. Bartosz Józefiak z jednej strony przeraża obrazkami rzeczywistości, a z drugiej zmusza do refleksji nad przyszłością mieszkalnictwa w Polsce.